Witam wszystkich,

proszę wszystkich chętnych o wypełnienie kilkuminutowej ankiety znajdującej się pod adresem:

http://webankieta.pl/ankieta/w1hpxbwlig4o

Bardzo dziękuję za jej uzupełnienie

Wszystkich zainteresowanych wynikami zapraszam do kontaktu na priv : puellapuella@lycos.com

Pozdrawiam serdecznie wszystkich!

mialabym ochote zacytowac Perfect.."Idz precz panska corko, osme cudo,znow na rudo";)))jak ja niecierpie takich ankiet!I wcale nie z zalozenia,naprawde.

wyluzuj
to tylko ankieta a nie sad ostateczny

Mam pytanie do autora/ki ankiety: dlaczego zostało użyte kopiuj wklej z innych ankiet?

Suuuuuper, ze chcesz zbadac nasz swiat! Juz lece wypelniac, bo pytania mnie zaintrygowaly. Zapewne piszesz prace licencjacka i zlecil Ci promotor, co?
Dobrze, ze nie zalozylas sobie konta w SL. To moze zupelnie spaczyc spojrzenie naukowe.
Podsune mala sugestie - co myslisz o poszerzeniu ankiety o pytania dotyczace wplywu SL na zycie prywatne w rzeczywistosci realnej? Cos w stylu - ilu masz przyjaciol w RL, a ilu w SL? Ile czasu poswiecasz na SL, a ile na RL?
Mogloby byc ciekawie!

Blanco, wyluzuj, nie ma przymusu, masz prawo ich nie lubić

To badanie demograficzne rezydentów, a nie ocena personalna. Dzięki Darnok!

Projekcie - interesuje mnie stworzenie profilu przeciętnego rezydenta Second Life. Stąd pytania mogą wydawać się znajome, podobne do tych z innych ankiet. Konfiguracja i ostateczny cel jest nieco inny niż w standardowych ankietach.

Jeśli macie jeszcze jakieś pytania i wątpliwości - chętnie odpowiem

Puella Korda?

Jak Korda to niech od razu mowi, a nie anonimowo pod studentke sie podszywa!

Jacku, dlaczego zakładasz, że to Wasz świat, a nie nasz?

Promotor... hmm... nic nie wie

Obserwacja uczestnicząca nie spacza spojrzenia, wręcz przeciwnie - jest bazą do bardziej złożonych badań. Taka perspektywa w wielu badaniach jest wręcz obowiązkowa w imię dążenia do obiektywizmu.

Ankieta w tematyce, którą proponujesz dałaby tylko odpowiedzi deklaratywne.

Nie uważam też, żeby bycie rezydentem było rodzajem ucieczki od real life. To jedna z wielu koncepcji, nawet nie teorii.

Jacku, jeżeli uważasz, że wypełnienie mojej ankiety w jakiś sposób narusza Twoją prywatność, to jej nie wypełniaj.
I po kłopocie!

Morrigan - w połowie zgadłaś

Czyli w sumie robisz coś na kształt okresowego badania. W takim razie OK. Bo po prostu często zdarzają się osoby, które zadają te same pytania i dlatego wiele osób ma wrażenie, że to się wszystko powtarza.

Mniej więcej

Dziękuję Ci za wyrozumiałość.

I śliczne dzięki za wypełnienie ankiety.

nienawidzę takich postów.
Coraz popularniejszy jest szablon:

"Witajcie,

Jeśli chcecie to wypełnijcie: [link], jeśli nie to nie.

Pozdrawiam!"

Brrr... Aż mnie ciarki przeszły.


PS. Jak Cię Madelaine dorwie

Darnok,Puellapuella- ale ja ich nie cierpie calkowicie wyluzowana:));)
Jezli odniesliscie inne wrazenie-to znaczy ,ze sie zle wyrazilam
Sadze po prostu,ze...(wciaz na luzie) to zawracanie glowy a wnioskow nigdy nikt nam na forum nie przedstawil (szkoda)
Ankiety dotyczace swiatow wirtualnych oraz gier sa tendencyjne, powtarzaja w kolko te same pytania i naprawde zaczynam sie zastanawiac czemu sluza (poza obnizaniem pozimu prac naukowych w Polsce)
I tylko tyle:)
A jezeli ktos ma czas i ochote wypelnic je- to przeciez nie walcze o to,by tego nie robil- moze sama wypelnie w przerwie na kawie?;)

Kiedyś się mówiło, z powodu marnego doboru grup badawczych, że psychologia jest nauką o studentach psychologii. Zaczynam mieć wrażenie, że socjologia jest nauką o rezydentach SL/użytkownikach internetu... <ziew>

xxx

Jednakowoż to nie jest do końca prawda, że nikt nigdy nie przedstawił wyników. Po prostu się one nie spodobały grupie badanej... Na pewno była ta prezentacja z seksuologii... No i ten artykuł w Twoim Stylu.

Zastanawiałam się kilka minut, czy wykasować ten post. Ten, a nie post Puelli.
Zostawiam, bo najlepiej świadczy o piszącym.

Co do "dorwania" - ankietę wypełniłam, nie bolało.
Wyniki podobno będą dostępne - w pierwszym poście podany jest adres kontaktowy. Pewnie byłabym zainteresowana, ale jak znam życie zapomnę, że miałam pytać

To się nazywa moderator! Ha!

Sprawiedliwość rządzi!

Pav, Madelaine okazała się być wyrozumiała i kulturalna.

Madelaine, prześlę Ci wyniki, przypomnę, że miałaś o nie zapytać

Zasadą jest, że nikogo nie można zmusić do badania - jest ono dobrowolne, a w tym wypadku również anonimowe.

Blanco - wnioski będą. Najpierw dotyczące tylko tego badania, a potem o wiele szersze (co jeszcze chwilę potrwa). Obiecuję je przedstawić także na forum. Rozumiem, że jesteś zmęczona. Czasami badania przez Internet i w Internecie wykonywane są na tak zwane zaliczenie i na ostatnią chwilę. Mnie również nie podoba się takie podejście. Niektórym wydaje się, że można je przeprowadzić szybko i bez większego zaangażowania czasowego, co jest oczywistą nieprawdą. Ponadto trzeba rozwiązać wiele problemów natury metodologicznej. Poza tym, osoby biorące udział w badaniu należy traktować z szacunkiem; mają pełne prawo, jeśli wyrażą taką chęć, poznać wyniki badań.

Mgielko, Twoja analogia jest słuszna, dobór osób do badania jest kluczowy, zarówno w psychologii, jak i socjologii. Co do wyników badań - każde badanie i jego wyniki próbują opisać tylko część rzeczywistości, a nie jej całość, badacze opierają się na różnych podstawach teoretycznych, każde badanie obciążone jest większym lub mniejszym błędem. Dlatego należy powtarzać badania, a ich wyniki traktować jako podstawę do dalszej dyskusji, niekoniecznie zaś jako niepodważalne prawdy.

Dziękuję za wypełnienie ankiety kolejnym osobom

Pierwszy post na forum, nie widze danych avatara w SL, wiec jakie wnioski mi pozostaja?

Tym bardziej warto by bylo napisac komu i czemu ta anieta ma sluzyc. Moze zostanie opublikowana w pismie, ktorego nie biore do reki, moze ma sluzyc konkurencji i jej wypelnienie narazi mnie na dysonans moralny?

Lamiesz podstawowe paradygmaty badan SL! Wszyscy twoi poprzednicy twierdzili zupelnie co innego!

Oczywiscie, ze wypelnie lub nie, jednak na razie wyrazam tylko swoje zdanie - ankieterzy musza byc na to gotowi:)

Nie rob sobie duzych nadziei Mad. Zaden, doslownie zaden z poprzednich badaczy nie przedstawil wynikow badan, nie poinformowal nawet ze je skonczyl! Chociaz moze Puella bedzie wyjatkiem?

Jacku, wnioski mogą być słuszne, ale nie muszą Przyznaję, że w pierwszym momencie pomyślałabym, tak samo jak Ty.

Badania wykonywane są na UWr. Ankieta jest małą częścią większych badań dotyczących autoprezentacji w Internecie, inaczej mówiąc tego, w jaki sposób użytkownicy Internetu kształtują w nim swój wizerunek. Second Life jest wirtualnym środowiskiem pod wieloma względami podobnym do realnego życia, oczywiście nie jedynym tego rodzaju. Rozwija się dość prężnie, a ponadto spełnia jeszcze inne ważne badawczo warunki, dlatego wybrałam właśnie Second Life i jego rezydentów na jedno z miejsc moich badań. Spolszczenie ułatwia mi badania.

Jacku, masz firmę w SL, rozumiem Twój niepokój. Wyniki tych badań zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie w celach naukowych i będą przekazane zainteresowanym osobom, które zgodziły się wziąć udział w badaniu.

W obserwacji uczestniczącej badacz ma obowiązek zachowywać się w określony sposób. Nie rozumiem dlaczego udział w niej miałby spaczyć spojrzenie raczej dostarcza dodatkowych danych do analizy, zebranym na innym poziomie niż na przykład badania ilościowe. Jakie to paradygmaty badań SL zostały już wypracowane, o których nie wiem?

Biorę na klatę Twoją opinię

Będę wyjątkiem!

Alez ja sie nie niepokoje. Po prostu wypada powiedziec w jakim celu i przez kogo pisana jest ankieta. Robia to nawet moi przesladowcy telefoniczni, ktorzy budza mnie rano dzwonieniem z telefonow zastrzezonych i propozycja zalozenia konta w banku, super promocji wakacyjnej itd.
Jesli ktos robi ankiete tylko po to, zeby zaspokoic swa ciekawosc - nie ma w tym nic zlego, ale niech to napisze i juz. Jesli jest profesorem na UW i wlasnie pisze ksiazke na temat SL tez nie ma sie czego wstydzic i mozna to napisac w poscie.
Rozumiem, ze teorii jakoby zalogowanie sie do SL deformowalo spojrzenie badawcze nie popierasz? To moze podaj nam swojego avatara, co?

Mam nadzieję Jacku, że wyjaśniłam cele badań.
Dopóki nie skończę badań, niestety nie mogę ujawnić swojego awatara. Przykro mi.

Chętnie ujawnię się po zakończeniu badań - to będzie styczeń 2011.

Zatem ja też poproszę o przypomnienie mi, bo mnie wyniki ankiety również interesują.

Wpisałam Cię na listę

Ja również wypełnię jak będę miała chwilkę (w weekend najwcześniej), a to dlatego, że mam podobne skojarzenia jak Mori

Dzięki Shilla!

Jacek, poprzednicy pisali i co z tego?
Czy student psychologii, czy socjologii, nauczania początkowego, filozofii, chemii, tańca klasycznego - i tak się nam nie podobali

bo czekamy by w koncu ktos napisal prawde,
ze typowy uzytkownik sl jest
mlody, piekny, wyksztalcony, bogaty i sukcesamiociekajacy
i co najwazniejsze - otwarty i kompleksowpozbawiony

conajmniej tak jak wyborca pewnej partii

Darnok, podejrzewam, że tak jest, tylko muszę to potwierdzić

Slyszalem o badaniach, w ktorym ankietowanym gwarantuje sie anonimowosc, ale zeby ankieter byl tajny to pierwszy raz:)

wypada sie cieszyc, ze tekst ankiety jawny jest
i nie trzeba w ciemno wpisywac tak i nie w odpowiedzi na pytania ktorych nie znamy

Jacku, przywiązałam się do swojego awatara, tak jak Ty do swojego
Po skończonych badaniach odtajnię się.

Na razie pytania się ujawniły , co docenia Darnok.

Jakiej partii? co Ty tu mieszasz?OO:):pSzczerze mowiac- tak,jasne-wole byc wyksztalcona,bogata,otwarta i niezakompleksiona i odnosic sukcesy...gdzie blad?:p
(to offtop ,ale zaciekawilo mnie dlaczego to zly wzorzec (to bycie mlodym,wyksztalconym,bogatym,pieknym))
Puella- naprawde prawde nam napiszesz?:)))

Jasne, ze jestem przywiazany, ale dalej nie rozumiem. Czyzby robienie ankiety bylo czynnoscia az tak hanbiaca, ze strach sie do tego przyznac?

Wzorzec jak wzorzec. Smieszne sa za to wywody, ze mlodzi, wyksztalceni (zwlaszcza z wielkich miast) maja zazwyczaj racje i sa wiecej warci od starych, niewyksztalconych z malych miejscowosci.

Jezli starzy, niewyksztalceni i z malych miejscowosci nie maja racji- nie przyznamy im jej raczej z "wyrazami wspolczucia"?OO;)
Wiek, pochodzenie nie sa dla mnie zbyt istotne (wyksztalcenie tez nie- za wiele widze i widzialam oslow z dyplomami- teraz zbiore baty- ale ..patrz ankiety(licencjat!!!kto wie moze i magisterka! )
Natomiast martyrologia i religia cierpienia i ciaglej walki nie znajda we mnie poplecznika-uwielbiam dramat i romantyzm ale w literaturze i na scenie, nie w polityce
Dlaczego "mlodzi, zgrabni,powabni itd "nie maja racji?bo sa zbyt mlodzi,zgrabni i powabni?OO;)))
slucham z uwaga:))

Blanca

ale gdzie ja napisalem ze to zly wzorzec
staram sie byc tak mlodym i pieknym jak tylkko moge
to super wzrorzec



gorzej kiedy mlody nie jest mlody, wyksztalcony nie zna rownania prostej, piekny zajety jest fryzura
nie mow, ze uwierzylas, że podzial polityczny idzie wzdluz linii mlody i wyksztalcony z wielkiego miasta?
bo to fikcja, te wielkie miasto to zwykle przyjezdny
ta kariera to zwykle akwizytor ery lub cos podobnego
etc etc

nie mow ze wierzysz w te schematy

o wlasnie cos podobnego doedytowalem

Darnok nie napisales- ale w dosyc przejrzysty sposob zasugerowales:)
i wciaz mnie ciekawi jaka to partia?:)
co do cytatu przytaczanego przez Jacka-
ile jeszcze dziesiecioleci bedzie to aktualne?
Wybacz,ale to taki strasznie( o!)-zakompleksiony polsko-polski argument.
Wzedzie,nie tylko w Europie mlodzi,ambitni (czesto "za bardzo") ludzie emigruja do wiekszych miast-to fakt
Nie oznacza to,ze mozna takowych spotkac jedynie w duzych, regionalnych badz krajowych stolicach?;)
Uwazam,ze wbijanie tymze mlodym do glow tego,ze sa jedynie biednymi emigrantami i nic nie znaczacymi przyjezdnymi jest grozniejsze?
Do czego zmierzacie ? do udowodnienia,ze prosty czlowiek bez wyksztalcenia mieszkajacy gdziec daleko (dodam choc nie jest to konieczne -zgorzknialy, bo jego ambicje przekroczyly jego mozliwosci) jest wyrocznia i tzw "prawdziwym patriota?Nie-jest po prostu czlowiekiem nie lepszym ani gorszymp
Darnok - podzial polityczny-jezli juz o tym wspominasz,jak zauwazylam po wyborach jest jasny i przejrzysty jak na Ukrainie, ale nie jest to dla mnie nowym zjawiskiem gdyz polityka rzadzi gospodarka a analizy sa przeprowadzane przez specjalistow,ktorym nie zalezy na wladzy a na zgarnieciu pieniedzy jezeli takowe by sie znalazly(pierwsze tego typu prognozy bazujace na czysto ekonomicznych przeslnkach pamietam sprzed ok10lat-i sie zgadzaja:))
So panowie..jezeli juz jakies polityczne igraszki proponujecie na forum- to badzcie konsekwentni i wyrazcie sie jasno:)i ..bez zelu;))

alez chyba jasno sie wyrazilem
nie pisalem ani zasugerowalem, ze zle jest byc pieknym etc, aby tak napisac musiałbym na glowe upasc
zasugerowalem natomiast, ze pewna partia sobie przypisuje, ze tacy wlasnie na nia glosuja, w odroznieniu od tych, ktorzy glosuja na przeciwna
roznica tresci chyba wyrazna

co do odpowiedzi wyborcy jakiej partii - to juz jest element popkultury i wielka niesprawiedliwosc czynisz tym, ktorzy nad tym ciezko pracowali, jesli sugerujesz, ze mozna nie wiedziec na kogo piekni etc glosowac moga,

wiec jasno - ja smialem sie z okreslonego stereotypu (moim zdaniem wlasnie falszywego)
co spowodowalo twoja reakcje
- uznalas, ze istnienie tego stereotypu jest wazne i trzeba go bronic

Rozwijamy oddzielny watek,az milo:p

Darnok- za wazne uznalam raczej fakt,ze Twoja ironia uderza bezposrednio w wyborce jakiejs partii.
Oczywiscie domyslam sie o jakim ugrupowaniu politycznym mowisz-czytalam sporo komentarzy (w takim wlasnie jak zaprezentowana przez Ciebie stylu) na polskich portalach internetowych.Nie widzialam tam nigdy dyskusji- po prostu kazdy palnie jakis tekst i sie cieszy
Mam nadzieje,ze nasze sympatie polityczne nie zdominuja komentarzy na tym forum,moj post mial wlasnie takie przeslanie
Wciaz wole byc mloda,wyksztalcona i bogata- to nas laczy;)))

hej
przepraszam ze ciagne
juz nie bede
/me sie ostro krytykuje
ale sprostowac musze - w wyborce jakiejs partii nie uderzyłem
przykro mi Blanca
ale nie da sie zrobić z tekstu:
wolimy byc piekni etc... zupelnie jak wyborca pewnej partii
uderzenia
pewnie, ze puszczam w tym momencie oko do osob znajacych pewne rodzaje argumentacji
ale jesli juz musi to byc uderzenie to jest w pewna kulture i sposob argumentacji
ze ktos tak argumentuje, to juz nie moja wina
zauwaz, nic nie wartosciowalem
byc moze uwazam nawet tak przedstawiana rzeczywistosc za ambrozje


ale nazywac to uderzeniem w wyborce
litosci
chyba, ze ktos uwaza, ze chec bycia pieknym etc. jest czyms nagannym
wowczas mozna mowic, ze w kogos uderzylem


widzisz, zgoda buduje!


uppps, czyzbym w kogos uderzyl?

i obiecuje juz nic nie pisac na ten temat

Darnoook...
No teraz to Ty sie przyczepiles do slowa!;)
Twoja IRONIA uderza- ale moglabym oczywiscie zastapic uderza-dotyka,wolisz?;)
heh czekalam na "zgoda.." dales sie podebrac;)
Poniewaz mowisz,ze nie bedziesz juz ciagnal tematu,ja rowniez zakoncze offtop.
Milego popoludnia:)

/me jedna reka zatyka usta, druga reka zrywa z ust reke pierwsza, przebiera nogami jakby susiu mu sie chcialo
ale
coz
slowo sie rzeklo
/me wpycha dlon do ust
mmmmmmmmmmmmmmmm

Niech mi ktoś na PW napisze, o kogo i z jakiej partii chodzi, bo normalnie nie rozumiem teraz Waszej rozmowy.

Kochani,

chwilkę mnie nie było i wątek główny zszedł na manowce!

Najpierw Jacek - mam awatara, który ma do spełnienia rolę w dalszych etapach badań, ważne, jest, żeby był anonimowy. Ponieważ moje przywiązanie do awatara, miedzy innymi wynika z czasu, jaki włożyłam w adaptację do środowiska SL, nie chcę go teraz ujawniać. Nie chcę też tworzyć mojego drugiego awatara. Jeśli możesz - powstrzymaj jeszcze przez chwilę ciekawość - dokładnie do stycznia przyszłego roku.
Nie ma żadnego wstydu w badaniu stosunkowo nowej dziedziny nauki (umówmy się, że w Polsce), jaką są wirtualne środowiska i zagadnienia z nią związane.

Jacku, wycinanie kawałków tekstu z kontekstu nieco zmienia ich znaczenie - stąd możemy sobie w ten sposób długo przerzucać argumenty i różne interpretacje. Zabawa jest przednia, tylko czasami można się zgubić w tym, o czym rozmawiamy.

Co do młodych, pięknych i bogatych - to już wszystkich: każdy chce taki być. To odwieczne ludzkie pragnienia. I tyle.

Jeśli chodzi o włączenie w wątek pewnej partii - to myślę, że dobrym rozwiązaniem będzie przeczytanie dwóch artykułów z Newsweek'a: "Bronek zwycięzca": http://www.newsweek.pl/artykuly/wydanie ... ca,61441,1 i drugi ciekawszy: "W cieniu małej Apokalipsy": http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/ ... sy,61481,1

Jeśli rzeczywiście chcecie poznać wyniki ankiety i dalszych badań - proszę o jej wypełnianie. Nadal mam tylko 5 odpowiedzi

A właściwie ankiet, a nie odpowiedzi, żeby być precyzyjną..

brzydale, nie wypelniaja ankiet


mialem nic nie mowic
ale musze
ten artykol jest po prostu miodzio
autor uznajacy, ze zapewne tak jak on, glosowali ludzie udani
sfrustrowani i glodni katastrof przeciwnicy glosowali inaczej
jeszcze troche a poglady nie beda potrzebne
policzy sie kogo więcej- frustratow spragnionych katastrof czy ludzi sukcesu, zajmujacych sie doskonaleniem wlasnego zycia
i zaleznie od wyniku liczenia wladze sie odda jednej badz drugiej partii
zamiast wyborow starcza testy psychologiczne
a sadem najwyzszym bedzie komisja psyhiatrow

a Jacek chcial uzasadniania pogladow
poglady nie maja tu nic do rzeczy
albo jestes udany albo nie
zadowolenia i frustracji dowodzic nie trzeba

edit
wyczuwam tu rowniez pewien stary smaczek
W ZSRR tez byl taki moment, kiedy niezadowoleni z ojczyzny socjalistycznej byli klasyfikowani jako nienormalni

Rozważałam ten artykuł, wnioski mam podobne do Ciebie, Darnok.
W dobie zbierania informacji o użytkownikach Sieci przez Google, odwrócenie sytuacji z artykułu nie wydaje się tak całkiem niemożliwe Wychodzi totalitaryzm w demokracji. Metody tylko bardziej zaawansowane niż u poprzedników.

A może to tylko taka polemika na łamach Newsweeka?

Wypelnilam ankiete...jakas strasznie krotka byla?;p
a juz sie rozmarzylam, odwolalam spotkanie z psychoanalitykiem- bo po co,skoro ankieta?- a tu masz...kilka pytan i nagle koniec- polecam wszystkim!!:) najszybsza ankieta na swiecie:)
Darnok gdzie moge odebrac kobylke cos ja u plota?;)

alez Blanca,
chcesz frustrata do desperacji doprowadzic?
nie przetrwam straty kobylki....

Myslalam raczej "desperata do frustracji" ) no to po co zes ja u plotu zostawil?ach te chlopy... zaziebi sie zwierze! albo jaki mysliwy ja ustrzeli?OO

No wlasnie ta zagadka mnie meczy i dlatego dręcze ( a przy okazji odgrzewam post, zeby ciagle byl na wierzchu:) Dlaczego avatar ankieter musi byc tajny w badaniach, pierwszy raz sie z tym spotykam! Ale skoro jest to jakis tajny plan i anonimowosc jest niezbedna i nie wynika po prostu z BRAKU avatara - niech bedzie.

Ech, Darnok podkusilo Cie uzyc tego przykladu z mlodymi i wyksztalconymi a teraz mamy polityczna dyskusje! Trzeba bylo napisac 'pensjonariusze zakladow karnych' gdzie wiadoma partia miala ponad 80 procent i bylby spokoj:)
By zakonczyc temat - nie ma co sie fascynowac ta mlodoscia.
Wg amerykanskich naukowcow (albo Platona?) mlody nie moze byc piekny, bo Madrosc i Piekno to jedno, a mlody nie moze byc madry, bo jest mlody i glupi. Nie moze byc tez bogaty - bo niby kiedy mial sie dorobic? Poza tym ma pryszcze i problemy z burza hormonow, blueee.
Jedyne co mlody ma, to pochodzenie z duzego miasta ale tym akurat nie ma co sie chwalic, bo to nie jego zasluga:)

Ech Jacku Odnoszę wrażenie, że wiesz doskonale o co pytasz... Ale niech stracę

Swego czasu prowadząc własne badania naukowe przekonałem się o tym, że ukryta obserwacja uczestnicząca jest czasem najlepszą z możliwych w pewnych określonych warunkach. Na przykład badając Nowe Ruchy Religijne (mylnie czasem wrzucane do jednego worka z napisem "sekty"), jeśli staniesz na progu i krzykniesz: "Cześć robię badania i będę was obserwował, zachowujcie się normalnie", nie osiągniesz wiarygodnych wniosków na temat wpływu ich oddziaływania na psychikę członków itp. Jeśli to możliwe, czasem warto wmieszać się w tłum i posłużyć obserwacją ukrytą. Minimalizujesz wtedy zewnętrzne zmienne płynące od badacza w kierunku grupy. Podobnie może być w przypadku SL. Pomyśl ile ciekawych danych można uzyskać stojąc na rynku w Bigosie, rozmawiając na Im na koncercie czy w teatrze... Oczywiście taka obserwacja wymaga niesamowitego warsztatu metodologicznego - prawidłowo przygotowanych scheduł itp., aby była cokolwiek warta, ale jest to jak najbardziej do osiągnięcia, choć nie ukrywam, że to byłyby naprawdę kosmicznie trudne i ambitne badania.

Mnie zastanawia coś innego - poinformowanie społeczności o tym, że są w niej prowadzone jakiekolwiek badania spowoduje - przynajmniej u mnie wzrost nieufności w stosunku do awatarów mi mniej lub wcale nie znanych A to już ingerencja w środowisko badawcze Mój promotor - skądinąd jeden z najlepszych w tym kraju metodologów jeśli chodzi o badania społeczne coś by mi urwał za taką nieostrożność w badaniach

Ankietę oczywiście wypełniłem i proszę o dodanie mnie do listy oczekujących na wyniki.
Trzymam kciuki

Mamy dzisiaj 4 stycznia 2011...

Hej

puellapuella
Ostatnia wizyta: 22 Paź 2010, 22:39

Spełniliśmy zadanie. Ankieta wypełniona. Można o nas więc śmiało zapomnieć

pozdrawiam

Moze by od tych badaczy jakis zastaw brac?
Chcesz robic ankiete i obiecujesz ze wrocisz z wynikami? Wplac kilkadzisiat k LS - zwrocimy jesli dotrzymasz slowa!

z dopiskiem "mozecie nie wracac"

Kochani,

w międzyczasie udało mi się przebadać jeszcze stu kilkudziesięciu rezydentów - oprócz Was, którzy wzięliście udział w badaniu, za co jeszcze raz bardzo dziękuję. Wyniki zostały przeze mnie podsumowane, zliczone i zinterpretowane.

Wyniki badania demograficznego rezydentów Second Life są do dyspozycji wszystkich zainteresowanych, którzy wypełnili ankietę.
Na liście chętnych mam Madelaine i Projekta.
Proszę o kontakt te osoby, które chcą się zapoznać z wynikami: badania.sl@gmail.com
Prześlę je na Wasze adresy mailowe.

Przepraszam za okres milczenia i pozdrawiam wszystkich serdecznie

Puella

Puelli ocalila honor badaczy! Odowluje wiec oskarzenia i prosze o wyniki na jacek(wiadomo co)podex.com.pl

No to ja swój też szybko podam: maxjames[dot]chemistry[at]gmail[dot]com

i ja i ja
mxmx5[at]o2.pl

kto jeszcze? proszę o maile

Czyżby sprytny sposób na zdobycie adresów mailowych? xD Ja osobiście poproszę Jacka o kopię wyników. Bardzo nie lubię odbierać spamu

Zuo, absolutnie nie poluję na adresy mailowe )

Wyniki rozsyłam osobiście.
Osoby zainteresowane - proszę pisać do mnie: badania.sl@gmail.com
Te osoby, które brały udział w badaniu mają prawo otrzymać wyniki. Ci, którzy już je otrzymali, nie mogą ich rozpowszechniać, ponieważ są objęte prawami autorskimi.

To ja wybieram drogę PW, to chyba nie jest problem?

Kochani,
badań ciąg dalszy. Badam typy wizerunków w SL.

W związku z tym mam serdeczną prośbę o wypełnienie kwestionariusza, który po opracowaniu będzie włączony do badań.

Link do niego: https://spreadsheets.google.com/viewfor ... b2Rtb0E6MQ


Serdecznie dziękuję za współpracę.

Wyniki zapowiadają się interesująco,

Pozdrawiam wszystkich na forum

Ja wypełniłem formularz. Miałem chwilę czasu.

Niedawno otrzymałam PW od puellapuella, która nie przysłała mi oczywiście wyników na PW, ponieważ jak twierdzi, nie chce ich publikować na forum. Jestem blondynką (fakt ciemnoblondynką i na dodatek farbowaną) ale czegoś tu nie rozumiem. Puellapuella poprosiła o innego e-maila, mniej tajnego...
Proponuję rozważenie dalszego udziału w pomysłach pani Puellapuella, bo niby wszystko ok, a coś mi tu przestało grać.

Zuo, wysłałam Ci wyniki na PW przed chwilą. Proszę tylko, żeby zostały do Twojej wiadomości i żebyś ich nie rozpowszechniała do czasu, kiedy ukażą się w mojej publikacji. Potem - bardzo proszę - możesz cytować

Niepotrzebnie się zdenerwowałaś, masz prawo dowiedzieć się o wynikach badań, masz także prawo do zachowania prywatności. Przepraszam, jeśli zburzyłam na moment Twoją równowagę. Nie gniewaj się

Mam nadzieję, że wyniki będą dla Ciebie interesujące.
Pozdrawiam i dziękuję za wzięcie udziału w ankiecie

Ślicznie Ci dziękuję

Ja rownież wypełniłam ankietę, ale zwracam uwagę na nieadekwatnosc niektórych pytań;
-" Mój avatar jest młodszy niż ja w realnym życiu"-bardzo trudno jest "postarzyc"avatara! W praktyce nie sposób dostać starszych" skinów .
Jedyne jakie widziałam to coś w stylu Scrooge'a ,czy przebrania na Haloween
Zapewne takie istnieją ,jest tez mozliwość stworzenia skorek na zamowienie,niemniej jest to drozsze niz nawet najlepsza gotowa "skorka"

Siła rzeczy,po swiecie Second Life chodza prawie wyłacznie młode avatary ( co zreszta, z reguły się pokrywa z rzeczywistym wiekiem -większosc to osoby w wieku 20-35)

"Gdy mówiac do kogoś wpatruję sie w niego"-
Srednio rozumiem mozliwośc wpatrywania się w kogos w SL .moze chodzi o to czy odwracam avka w jego kierunku?A może stoję bokiem?Albo moze czy wpatruje się w monitor?
Nie bardzo wiadomo...

"Kiedy rozmawiam z kimś interesującym, uśmiecham się i patrzę na niego dłużej niż na innych, koncentruję na nim swoją uwagę."-Wszystko jasne ,ale...jak to ma wyglądać w SL?

Uzywam emotiko-huda?Gesturek ewentualnie? Animacji?
Mam pytanie czy autorka widziala w jaki sposób AVATAR - "usmiecha się i patrzy na kogoś dłużej" wysyłajac powłoczyste spojrzenia spod rzęs firan??

Możliwosci wyrażania emocji poprzez animacje avatarow są zbyt ubogie i praktycznie nie maja większego znaczenia- słusznie ktos użył określenia;SL to jak 3D czat

W praktyce zostają raczej werbalne środki przekazu ,radze jednak Autorce ankiety spędzic troche wiecej czasu w SL i poznać SL od praktycznej strony, a następnie przygotowac SOLDNA i STARANNA ankietę.
Zeby uzyskac sensowną odpowiedz pytanie równiez musi byc sensowne

Dziękuję thekonstancjo za celne spostrzeżenia.
Wezmę je pod uwagę i wykorzystam w tworzeniu ostatecznej wersji narzędzia.
To jest wersja testowa kwestionariusza i część pytań z niego odpadnie.

Masz rację co do ograniczeń interfejsu i wieku rezydentów, niemniej nawet darmowe avatary można zbrzydzić i postarzyć (testowałam), choć niewiele osób to robi (choćby ze względu na swój realny wiek).

Co do wpatrywania się - myślę, że masz rację - stwierdzenie powinno być precyzyjniejsze. Dostałam już podobną uwagę dotyczącą tego pytania.

Dziękuję i pozdrawiam

Dzięki, nie mam zamiaru nigdzie ich publikować. I po co było robić taką tajemnicę? Na maila czy PW? co za różnica

Co by nie mowic, puella pulchra est i na razie bezapelacyjnie prowadzi w nieustajacym konkursie na ukladacza ankiet o SL.
Odpowiadajac na jej pytania nie wale z rozpaczy glowa w biurko, ktore przeciez wartosc swoja ma.

Dzięki!
Tajemnica zawsze jest fajna
Cieszę się, że wszystko jest ok



Komplementy miła rzecz no i w pięknej łacinie !
No i jeszcze nowy pseudonim, a do tego pierwsza na liście. Jest radość, jest radość!

Jacku - to podwójna oszczędność Z tym, że głowa wiele milionów razy cenniejsza

Dzięki!

Kochani,

zapraszam wszystkich do wzięcia udziału w ostatnim etapie moich badań.
Z góry bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym za poświęcony czas i współpracę

Kwestionariusz znajduje pod adresem:
https://spreadsheets.google.com/viewfor ... E6MA#gid=0

Jeśli macie pytania, uwagi, komentarze - proszę o kontakt na priv.

Kochani - przyczyńcie się do rozwoju polskiej nauki!
Wypełniajcie proszę ankietę:

https://spreadsheets.google.com/viewfor ... E6MA#gid=0

Dziękuję!