Hej, dopiero po 6 latach w SL postanowiłam zarejestrować się na polskim forum. Tak jak już wspomniałam, mam troche czasu za sobą wspólnie spędzonego w SL, ale nie przyszłam się tu tylko przywitać, być może znajdą się osoby dzięki którym urozmaice sobie nieco grę, ponieważ większość moich znajomych już nie gra to smutno samej polaczynie łazić po landach . Jakby co to znajdziecie mnie tak jak w nicku Koan Resident A jeśli chodzi o jakieś szczegóły mojej realnej osoby, jestem dziewczyną, mam 20 lat i mieszkam sobie w podkarpackim mam zamiłowanie do tatuaży i piercingu, a moim głównym hobby są epapierosy, a jeśli chodzi o muzykę to głównie hh i rap

Witaj na forum Tu mapa polskiego SL Swoją drogą, nie jestem pewna czy e-papieros może być hobby, chyba, że zbierasz różne egzemplarze

Tak jak ludzie traktuja motoryzacje jako hobby nie oznacza to, ze zbieraja kolekcje samochodow. Tak ja uwielbiam temat epapierosow, smakow, funkcjonowania i roznych wychodzacych nowosci. Dziekuje za przywitanie, ale z gory widze ze wyswietlen jest 8, za odezwales sie jedynie Ty (wybacz za bezposrednosc na 'Ty', ale odpisuje z telefonu gdzie aktualnie nie widze Twojego nicku). Wiec troche szkoda, bo mialam nadzieje, ze znajdzie sie kilka osob z Polski, z ktorymi bedzie mozna spedzic milo czas.

Motoryzacja czy automobilizm to dwie różne rzeczy, ale co kto lubi W temacie e papierosów mogę jedynie napisać, że najlepszy jest Volish jako e papieros, oraz Mild jako liquid. Z tych markowych, oczywiście. Inne nie są warte uwagi. Sprawdzone, potwierdzone.
Cóż, moje hobby to grafika 2d/3d/DTP, muzyka (tworzenie muzyki), dobre książki, astronomia, astrofizyka i kosmologia. Oprócz tego IT, systemy operacyjne, mobile i takie tam różne. Czyli bardziej przyziemne. Jeśli chodzi o muzykę to od klasycznej (przepiękne stare utwory jak i soundtracki) poprzez pop z lat 80-90, rock, smooth jazz po trash i death metal. Mój ulubiony gatunek jednak to el-rock, choć nie pogardzę minimalem czy drum&bass gdy mam na to ochotę. Oprócz tego muzyka chip, stare moduły... W wolnych chwilach hejtuję różne rzeczy, z czego jestem znana, a oprócz tego prowadzę namiętne dyskusję z Jackiem czy Llorando o sensie świata. W SL jestem od ponad 7 lat, na forum od prawie 6. Poza tym z życia realnego mam 27 lat, mieszkam na śląsku i także jestem dziewczyną. A właściwie to już kobietą ^^ Latka lecą. Poza tym przywitałam się z Tobą niejako z obowiązku, bo trochę tu sprzątam od czasu do czasu
Musisz wziąć pod uwagę, że to forum już nie jest najaktywniejszym miejscem w sieci, ale jeśli będziesz miała trochę cierpliwości, to możesz poznać naprawdę miłych i fajnych ludzi. Poza mną, ja jestem nie fajna
A napisałam tyle, żebyś nie pomyślała, że luźno podchodzę do takich tematów.

Dziękuje, że też jako tako przybliżyłaś mi swoją osobę, lubię takie odpowiedzi a nie zwykłe "siema, witaj na forum". I nie wiem dlaczego uważasz, że nie jesteś fajna. Krytyka nie jest czymś złym, to zwykła szczerość która jest zróżnicowana pod upodobania każdego z nas. Ktoś może skrytykować osoby wytatuowane, które z kolei dla mnie są czymś pięknym. Czy oznacza, że ta osoba krytykująca jest nie fajna, bo skrytykowała moje upodobania? Nie, ponieważ liczę się z tym, że to podoba się mi, lub to co uważam za słuszne może jak najbardziej spotkać się z krytyką. Ja jestem bardzo bezpośrednia, szczera bo wole to niż karmić kogoś kłamstwami. Nienawidzę zakupów, denerwuje mnie łażenie po sklepach (dlatego mam więcej kolegów niż koleżanek). Jak już chodzę z koleżankami na zakupy i znajdą coś co im się meega podoba i idą to przymierzyć, a następnie pytają mnie o zdanie to mówię to co myślę, nie raz dostawałam opierdziel, że mogłabym się ogryźć w język A jeszcze wracając do muzyki, uwielbiam "starocie". No i widzisz, ja już uważam Cię za fajną, bo volish to dla Ciebie git marka efajek, sama używam volisha a dokładniej blacka, a jeśli chodzi o lq to mildy są tytoniowe, każde nawet te smakowe, zawsze mają w sobie nutę tytoniu, a ja nie przepadam za tytoniowymi smakami lq. Często korzystam z liqueenów, czasem także provog, dj jack oraz volish. Dr jack pomimo tego, że jest najtańszy, nie jest wcale najgorszy. Oczywiście są smaki które są tragiczne i w ogóle mi nie podchodzą, ale mojito, brzoskwinia czy czarna porzeczka są genialne. Co do Twoich zainteresowań to mogę jedynie napisać WOW! Nietypowe zainteresowania jak na kobietę, bardzo szanuje za takiego wybory Ja czasami lubię porysować, głównie są to portrety. A co do mojej cierpliwości, niestety ale nie mam jej za grosz, ale mam nadzieję, że ktoś z czasem się odezwie

*podsuwa ciastko czekoladowe z dużą ilością komiksów, muzyki klasycznej i new age, książek z furry i generalnie dużą ilością kłaków*

Jakoś tak czułem, że Panterka coś podeśle do żarcia na powitanie I zastanawiam się, czy nie reklamować, bo ostatnio ciastko bez kłaków dostałem .
Swoją drogą to fajne, że po tylu latach w Pixelkowie można spotkać kogoś z tak długim stażem i całkiem nieznanego. Witaj. A Zuo nie wierz do końca. Rogi ma ale jak trzeba to pomoże. Dusza człowiek

Dziękuje za słodkości ale niestety jestem na diecie cud

Witaj

Nie przejmuj się dieta. Panterowe ciasteczka żadnej diecie nie przeszkadzają.

Oooo!
Z nieba mi spadlyscie!
Jaki e-papieros do 120zl,
prosty w obsludze (bezposrednie wkraplanie olejku, bez zadnych igiel itp,
wytrzymaly,
z dlugo dzialajaca bateria (ale nie musi byc wydajny w sensie dymu)???
Jakby jeszcze wygladal jak dlugopis (albo nie e papieros) to bylo idealnie.

Są e-cygaretki http://allegro.pl/volish-cottien-2x-e-p ... 36308.html ale nie używałam i nie polecam, podejrzewam, że trudno potem części dostać.
Za to ten mogę polecić - http://allegro.pl/e-papieros-volish-lex ... 21069.html
Ale, w galeriach idzie kupić Volisha taniej na stoisku z e-papierosami, widziałam pojedyncze po 149 kiedyś. Jeśli chcesz porządnego e-papierosa tylko Volish!!!

Ale napelnia sie to normalnie, wkraplajac olejek, to bardzo wazne.
I powiedz ile czasu trzyma bateria.
I czy sie nie rozpadnie od noszenia luzem w torebce.

Ja mam model, który normalnie się od góry napełnia, nie trzeba igieł, wystarczy nie lać do środka w tą rurkę Bateria trzyma 1-2 dni, zależy ile się używa, jak jest rozładowana to świeci jaśniejszym kolorem, więc łatwo zauważyć. Mój się nie rozpadł, chyba, że będziesz używać torebki jako środka przymusu bezpośredniego

Podlacze sie pod temat z ostrzezeniem. Palilem sobie jak kazdy normalny czlowiek 2 paczki dziennie i znajomy podsunal mi ksiazke Prosta metoda jak rzucic palenie. Nigdy nie wierzylem w zadne psychologiczne poradniki, wiec bezmyslnie przeczytalem, dopalilem ostatnia paczke i ... koniec. Od tego czasu nie zapalilem ani jednego papierosa, i chyba juz nie zapale:(

Witaj Koan,milo ze z nami jestes
popieram Volish jest najlepszy a z liqiidow najbardziej lubie LiQueen choc dr Jack jest ok takze. P1 natomiast kompletnie mi nie pasowalo mino ze cherry i 0 strasznie dzuszaco/gryzaca byla.

Kusiliscie to i sie dalam skusic i nabylam Volisha dzis za promocyjna cene 103 zl ha!
Mowilam ze do 120 tez sie da !
Cos w tym jest, bo pani w punkcie sprzedazy tez polecala, zgadnijcie jaka marke.
Ale przestraszyla mnie wiadomoscia , ze mam wymienuac grzalke kilka razy w miesiacu.
Naprawde wymieniacie te grzalki co chwila??

Jak się spali? Teoretycznie powinno się zmieniać raz na miesiąc. Jakoś się tym nie przejmuję

Hej, dzieki za powitania a co do epapierosow to volish jest genialnym wyborem, grzalki niestety ulegaja zniszczeniu i trzeba je wymieniać tak raz w miesiacu (zalezy takze od epalenia i liquidow) ale to akurat nie jest drogo, 9 zł na msc moja bateria w volishu black trzyma na pelnym naladowaniu ok 3-4 dni p1 sa kiepskie ze wzgledu na rzadka konsystencje, bardzo szybko pala grzalki i smaki tez nie sa rewelacyjne ja polecam liqueena, dr jacka, aromativa i provoga (te nowe serie passion sa cudowne!!) aktualnie kopce wino z liqueena i powiem wam ze calkiem calkiem, nie spodziewalam sie ze mi podpasuje a ze teraz wyprzedaze na stoisku to nabylam liquid za 9 zl w razie jakispytan o efajki to pisac na pw bo uwielbiam rozmawiac o epapierosach ^^pozdrawiam!

Grzałka w volishu raz na miesiąc faktycznie mam juz swojego 2 lata wszystko dziala jak należy Skusiłam się na 50ml wiśni 0% z p1 ... dusząco gryząca strasznie, po latach uzywania liqueen naprawdę wrażenie paskudne. Dr Jack jest ok lubię go również. Strasznie brakuje mi Ice Mint z liqueen, tej starej 'słodkiej' mięty. nie wiem co autor miał na myśli przerabiając ice mint na kolejną inhalujacą miętę w repertuarze obok strong mint and peppermint... Koan możesz coś poleciż w temacie mięty? naprawdę lubiłam łagodno-słodkawy smak ice mint LQ, testuję teraz menthol z provog ale jest to nadal dość ostra mięta.

Teste kochana,moja ulubiona mięta to lodowa mięta z aromativa, jest bardzo miętowa, słodkawa ale także bardzo mroźna w smaku, a jeśli zalezy Ci na słodkiej mięcie to double mint z milda, mmm cudowna, jak miętuski

Dzięki dzięki, napewno wypróbuję tą z milda ostatniozagustowałam w czarnej herbacie z liqueen całkiem niezły smaczek.

no hey hey hipsterka